14 listopada br. klasa 5fn pod nadzorem wychowawczyni, p. Ireny Urbańczyk, oraz p. Roberta Skorupy udała się do Byłego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Śmierci Auschwitz-Birkenau.

Wizytę w tym obozie, zawsze poruszającą, trudno określić mianem wycieczki – to raczej pielgrzymka do miejsca uświęconego krwią setek tysięcy ofiar. Zwiedzanie rozpoczęto od bloków nr 5 i 6. W pierwszym z nich umieszczono odebrane zamordowanym przedmioty codziennego użytku, natomiast w drugim – wykonaną na podstawie zeznań świadków makietę komory gazowej. Szczególne poruszenie wzbudził jednak – i trudno się temu dziwić – Blok Śmierci, opatrzony numerem 11, w którym zginął ojciec Maksymilian Maria Kolbe i w którym dokonano pierwszych eksperymentów z cyklonem B. 

Po zwiedzeniu krematorium – ostatniego punktu w Auschwitz –  grupa przemieściła się do Birkenau – obozu rozmieszczonego na 140 hektarach ziemi. Tam uczniowie mieli okazję zobaczyć m. in. baraki obozowe w tzw. FKL-u, czyli części przeznaczonej dla kobiet,  a także miejsce na rampie, gdzie lekarz garnizonowy Heintz Thilo dokonywał selekcji. O wszystkim tym wyjątkowo zajmująco opowiadała przewodniczka grupy, pani Barbara Leśniewska. To ona przypomniała znane stwierdzenie amerykańskiego pisarza i filozofa George’a Santayany: Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie. Oby zatem jak najdłużej dopisywała nam pamięć!

Irena Urbańczyk, Robert Skorupa