8 października klasa 5etn, wraz z wychowawcą p. J. Kasperek i opiekunem p. N. Handzlik, wyruszyła w podróż pociągiem do Bielska – Białej, skąd następnie udała się do Żywca…

Wszyscy zabraliśmy ze sobą plecaki i dobry humor. Zwiedzanie ziemi żywieckiej rozpoczęliśmy od pieszej wędrówki i odwiedzin w Muzeum Browarnictwa. Po przekroczeniu wrót muzeum, goście wchodzą w świat naznaczony ponad 160-letnią historią browaru oraz produkowanego w nim piwa. Przechodząc przez sale ekspozycyjne aktywnie poznawaliśmy kolejne okresy rozwoju browaru. Na koniec wizyty w muzeum degustowaliśmy… Soczek. :)

Po tak wyczerpującym dniu udaliśmy się na miejsce noclegu.

Drugiego dnia, po śniadaniu, wybraliśmy się zobaczyć Muzeum Miejskie – Stary Zamek w Żywcu.

Zaczęliśmy zwiedzanie od poznania historii i tradycji miasta, a następnie zobaczyliśmy stroje ludowe mieszkańców Żywca i regionu, odwiedziliśmy dział archeologii, wystawę ptaków i ssaków ziemi żywieckiej i salę tortur. Sala ta zrobiła na wszystkich największe wrażenie. Pani przewodnik opowiadała różne ciekawostki i rozwijała naszą wiedzę na temat regionu, który jest tak blisko nas. Po zakończeniu zwiedzania wnętrz udaliśmy się na spacer po ogrodach zamkowych, odwiedziliśmy mini zoo i miejską tężnię. Przespacerowaliśmy się po centrum miasta.
Po południu wyruszyliśmy na wędrówkę w góry. Niestety pogoda nie pozwoliła iść zbyt wysoko, więc zaliczyliśmy „tylko” Średni Grojec. Pod wieczór zapaliliśmy ognisko, przy którym razem śpiewaliśmy piekąc kiełbaski.

W ostatni dzień żal było wyjeżdżać, ponieważ pięknie świeciło słońce. Po wykwaterowaniu wyruszyliśmy na stację PKP, a stamtąd pociągiem udaliśmy się do Andrychowa, z przesiadką w Bielsku-Białej. W pamięci zostaną nam przepiękne krajobrazy jesiennej ziemi żywieckiej.