Jaka to melodia? - Warszawa da się lubić

Wycieczka do stolicy 17-18.09.2019 czyli m.in. pobyt w studiu na ul. Woronicza 17 w programie „Jaka to melodia”

                We wtorek 17 września autokar wypełniony do ostatniego miejsca uczniami z klas 1fn, 1f, 1ts, 1tn, 1e, 1sn, 2ts, 2f, 2de,3f oraz 3e pod opieką pani Marzeny Sujkowkiej – Knycz, pana Jacka Stuglika i pana Piotra Stacha wyruszył o godzinie 6 rano do Warszawy. Trasa przebiegła bezproblemowo i z jedną przerwą konsumpcyjno – postojową w McDonald’s  w Częstochowie, dotarliśmy do stolicy.

                Punktem pierwszym było zwiedzanie Muzeum PRL, które przeniosło młodzież w czasy, o których jedynie słyszała od rodziców czy dziadków, a nasi nauczyciele przypomnieli sobie , jak wyglądało życie kiedy oni byli jeszcze dziećmi.  Można było w muzeum zobaczyć niezawodny samochód tamtych czasów Fiata 126p, wystrój typowego sklepu z charakterystyczną ladą, tradycyjny pokój w mieszkaniu z tapczanem , regałami i małym odbiornikiem TV czy ekspozycje sprzętów audio oraz innych przedmiotów użytkowanych w czasach PRL, czyli latach 1952-1989. Młodzież zwiedzała muzeum ze zdziwieniem, porównując ówczesne czasy do obecnych współczesnych czasów smartphone’a i Internetu.

                Kolejnym muzeum odwiedzonym w pierwszym dniu pobytu w Warszawie, było Muzeum Karykatur, które zainteresowało przede wszystkim tych , którzy potrafili się danym obrazom odpowiednio przyglądnąć i zinterpretować, to co autor danej karykatury miał na myśli.

                Nieco zmęczeni, ale wciąż gotowi na podbój stolicy, wyruszyliśmy na spacer wzdłuż warszawskiej Starówki, gdzie zatrzymaliśmy się pod pomnikiem Syrenki, Kolumną Zygmunta czy Parlamentem.

                Po aktywnie spędzonym czasie przyszła pora na przerwę konsumpcyjno – zakupową w Złotych Tarasach, skąd zmęczeni , ale bardzo zadowoleni przejechaliśmy do hostelu. Zakwaterowanie przebiegło bez większych komplikacji i po „integracji międzypokojowej” wszyscy grzecznie poszli spać, aby od rana pięknie wyglądać, gdyż czekało na nas nowe telewizyjne wyzwanie.

                Od samego rana na drugi dzień w hostelu można było zaobserwować duży ruch opiekunów i młodzieży. Każdy albo szykował sobie śniadanie, albo przekąski na dalszą część dnia, jednak zdecydowana większość dokonywała odpowiedniej stylizacji oraz charakteryzacji, aby w świetle kamer i reflektorów wypaść jak najlepiej. Zgodnie z harmonogramem punktualnie o 9.30 stawiliśmy się w studiu TVP na ul. Woronicza 17, gdzie opiekę nad grupą przejęła pani Ela, która cały dzień udzielała rad, wskazywała miejsca odpoczynku oraz odpowiadała na wszelkie nurtujące nas pytania.

                Około godziny 10.30 wszyscy zajęli już swoje przydzielone miejsca na widowni i rozpoczął się maraton w nagrywaniu odcinków programu „Jaka to melodia” – mieliśmy możliwość bawić się aż podczas nagrań 6 odcinków. Oczywiście bardzo nam się podobało, ale stwierdziliśmy również, że taka praca jest także wykańczająca. W przerwach była możliwość zrobienia pamiątkowych zdjęć czy to z prowadzącym Rafałem Brzozowskim (którego spotkaliśmy już na żywo podczas udziału w nagraniach teleturnieju „Koło fortuny” ) czy też z uczestnikami.

                Nagrania skończyły się wieczorem po godzinie 20.00, więc ostatkiem sił weszliśmy do czekającego już na nas autokaru i wyruszyliśmy „do domu”. Podobnie jak w drodze „do” trasa przebiegła szybko i bezpiecznie z również jedną przerwą konsumpcyjno-postojową w McDonald’s. Różnica w podróży była jedynie taka, że większość z nas regenerowała się we śnie, wiedząc, że mimo późnego powrotu do Andrychowa trzeba będzie rano wstać i iść do szkoły i pracy. Wycieczkę uważamy za bardzo udana i z uśmiechem dopisujemy ją do listy „kotarbińskich”  wycieczek do telewizji.

M.Stuglik-Wiktor